środa, 30 stycznia 2013

Rozdział 4



Na początek macie coś ekstra od autorek :) . OFICJALNY ZWIASTUN!
http://www.youtube.com/watch?v=BkGHrM8gKVY
i przechodzimy do rozdziału :)


Rozdział 4

Z Pałacu Sprawiedliwości Strażnicy Pokoju odprowadzili nas do wagonu. Nie miałam ochoty na ''spotkanie towarzyskie''. Głupia Thanea stała pod drzwiami mojego przedziału i wołała bym wyszła i obejrzała relacje z dożynek w innych dystryktach.  Na szczęście nie była na tyle inteligentna, by sprawdzić czy drzwi są otwarte, z góry założyła, że nie. Postanowiłam ja zignorować i zająć się sobą. Zaczęłam szukać w moich rzeczach tego, czego tak bardzo wtedy potrzebowałam. Morfiny. Wyjęłam pełną strzykawkę i w momencie, gdy wbiłam ją w rękę, usłyszałam głos Aleca:

- Co ty robisz? – spytał zdziwiony. Nie zauważyłam jak wchodził, byłam zbyt zajęta.
- Nic – odpowiedziałam speszona, pewna, że zaraz wygłosi pełen prawd moralnych monolog. Myliłam się.
- A zresztą, nieważne. Nasz mentor chciałby się z tobą zobaczyć. – kiwnęłam głową na znak, że rozumiem i zaraz przyjdę.

Przypomniałam sobie, że cały czas mam w ręce igłę. Szybko wstrzyknęłam sobie zawartość strzykawki w żyły i poczułam przyjemny dreszczyk rozchodzący się po moim ciele. Wyszłam z przedziału i poszłam na spotkanie z Davem Cravenem, mentorem z pierwszego dystryktu. Igrzyska wygrał chyba niedawno, nie wiedziałam ile miał lat, ale po jego wyglądzie stawiałam na jakieś dwadzieścia. Dave był wysoki i dosyć przystojny, miał ciemną cerę i piękne, błękitne oczy.

- Witajcie – powiedział mentor niezbyt entuzjastycznie.
- Powiedz, co mam robić na arenie, jakie techniki zabijania najlepiej stosować? Co brać z rogu obfitości przy moich zdolnościach? – Alec zachowywał się jak małe, irytujące dziecko. Pytałby jeszcze długo, gdyby nie fakt, iż został uderzony przez Davea, co go trochę oszołomiło i tym samym powstrzymało irytujący potok słów płynący z ust Aleca. Zaczęłam lubić naszego mentora coraz bardziej, on też widział tę denerwującą część Merrivala.
W końcu dojechaliśmy do Kapitolu.

 Pozostałe blogi serii:
http://d2-56th-hunger-games.blogspot.com/
http://d4-56th-hunger-games.blogspot.com/ 
Chcesz poznać całą historię zawodowców? Przeczytaj!

1 komentarz:

  1. Cześć. Zamówiłaś szablon u Alex Rosalie z land-of-grafic. Niestety z przykrością informuję, że Essence straciła możliwość wykonywania szablonów i została wydalona z naszej strony. Twój blog trafił do wolnej kolejki, skąd możesz się przenieść do każdego innego szabloniarza, który zgodzi się wykonać zamówienie. Przepraszam bardzo za taką zwłokę. Prosiłabym jeśli jeszcze oczywiście chcesz otrzymać od nas szablon, o zgłoszenie się do jakiegoś szabloniarza z naszej strony i ponownego zgłoszenia zamówienia. W zgłoszeniu koniecznie napisz, że przenosisz się z kolejki Alex, a szabloniarz wtedy będzie miał obowiązek wykonać twoje zamówienie jako pierwsze w kolejce.

    OdpowiedzUsuń